Kamizelki jak świeże bułeczki

Data: 14-09-2016    Drukuj     Udostępnij     Udostępnij

Kamizelki jak świeże bułeczki

Najpierw były Ujście i  Szydłowo, później Białośliwie oraz Wysoka. Dziś do tej listy możemy dołączyć kolejne gminy: Miasteczko Krajeńskie, Kaczory, Wyrzysk i Łobżenicę. Z akcji „Bądź widoczny, bądź bezpieczny” skorzystała również Salezjańska Szkoła Podstawowa w Pile.  



- Przedsięwzięcie jest w toku. Bardzo się cieszę, że nasza propozycja zaintrygowała tyle szkół. Jestem pewien, że akcja przyniesie oczekiwany skutek i zwiększy to, co najważniejsze: bezpieczeństwo uczniów – mówi starosta pilski Eligiusz Komarowski. I dodaje: - Serdecznie dziękuję burmistrzom i wójtom za udaną współpracę. Większość z nich osobiście uczestniczyła w wyprawach do szkół. Niestety, do dziś tj. do 14 września, nie otrzymałem odpowiedzi od prezydenta Piły na pismo dostarczone do Urzędu Miasta 8 września, w którym prosiłem o informację, w jaki sposób możemy przekazać kamizelki najmłodszym uczniom pilskich podstawówek. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach otrzymamy odpowiedź. Niemniej jeśli do którejś z placówek nie uda nam się dotrzeć, zapraszam chętnych do sekretariatu Starostwa od poniedziałku, 26 września. Tu rodzice będą mogli odebrać kamizelki dla swoich pociech zupełnie za darmo.

No właśnie, kamizelki. Przypomnijmy, że to właśnie one są tu najważniejsze. W ramach akcji, zainicjowanej przez starostę Eligiusza Komarowskiego, Zarząd Powiatu w Pile i radnego Rady Miasta Piły Jacka Bogusławskiego udało się zakupić prawie tysiąc kamizelek odblaskowych, które są systematycznie przekazywane najmłodszym uczniom szkół podstawowych. Prezenty ufundowane przez Powiat Pilski, przy wsparciu SPH Credo – Jacek Bogusławski, Inter Risk i Asecura Service Sp. z o.o., to tylko jedna z niespodzianek czekających na dzieci. Drugą jest spotkanie z policjantem, który w bardzo przystępny sposób prowadzi spotkanie przybliżające zasady ruchu drogowego. Na przykład w Białośliwiu i Wysokiej wdzięczną rolę wykładowcy pełnił sierżant sztabowy Piotr Kozłowski z Komendy Powiatowej Policji w Pile.

Warto pokreślić raz jeszcze, że po zapadnięciu zmroku pieszy bez elementów odblaskowych jest widoczny dla kierowcy dopiero z odległości 20-30 metrów. To stanowczo za mało, żeby czuć się bezpiecznie. Zwykła kamizelka odblaskowa zwiększa tę widoczność do 130-150 metrów. To daje kierowcy dodatkowy czas na reakcję, a pieszemu większą swobodę poruszania. Przede wszystkim jednak trzeba sobie uświadomić, że trudno o większą wartość niż bezpieczeństwo naszych dzieci.

Zapisz się na newsletter