Nowe zaplecze dla sportowców na stadionie przy Okrzei

W związku z rozpowszechnianiem przez radnego powiatu Eligiusza Komarowskiego w mediach społecznościowych  nieprawdziwych informacji na temat sprzedaży działki, na której znajduje się Stadion przy Okrzei w Pile, wyjaśniamy.

- Dość kłamstwu Eligiusza Komarowskiego. Jego działania sugerują, że planowana jest sprzedaż stadionu, co jest NIEPRAWDĄ! Wszelkie takie insynuacje są nierzetelnym uprawianiem sporu politycznego i powodują zamęt wśród mieszkańców, którzy poczuli się zaniepokojeni. Stadion ma służyć dzieciom, klubom sportowym oraz dorosłym, a naszym kluczowym celem jest stworzenie profesjonalnego zaplecza stadionowego z szatniami, sanitariatami i prysznicami, a nie utrzymywanie bylejakości, która obecnie ma miejsce. Chcemy, żeby mieszkańcy korzystali ze stadionu w cywilizowanych warunkach - powiedział Rafał Zdzierela, starosta pilski, na konferencji prasowej.

- Jako osoba od lat związana ze sportem i działająca na rzecz jego rozwoju, wiem, że ta decyzja jest bardzo dobra. Dzisiejsze warunki socjalne i sanitarne dla zawodników są fatalne, a nowe zaplecze będzie spełniać wysokie standardy i służyć klubom oraz wszystkim korzystającym ze stadionu. To inwestycja w przyszłość, na którą czeka całe środowisko sportowe - dodała Daria Lubońska, członkini Zarządu Powiatu.

 Fakty wyglądają następująco:

1. Zarząd Powiat Pilski podjął działania mające na celu sprzedaż wyłącznie budynku byłego schroniska młodzieżowego „Staszicówka”, z minimalnie wydzieloną działką, znajdującego się przy wejściu na stadion, co pozwoli uporządkować teren i zakończyć marnotrawienie publicznych pieniędzy. W zamian, na terenie stadionu, powstanie nowe zaplecze socjalne i sanitarne, zgodne z potrzebami użytkowników stadionu.

2. Trzykondygnacyjny obiekt od lat stoi pusty (poza wykorzystaniem szatni przez sportowców) i generuje niepotrzebne koszty, które zbliżają się już do ok. 0,5 mln zł.

3. Budynek został zamknięty w 2020 roku z inicjatywy byłego starosty Komarowskiego, uchwałą Rady Powiatu w Pile. I to właśnie złe warunki były jednym z powodów jego zamknięcia. Warto dodać, że radni Koalicji Obywatelskiej byli wtedy przeciwko tej decyzji.

4. Pozostawiony przez poprzedników nieużywany w większości obiekt nie spełnia już wymogów sanitarnych i technicznych, które są stawiane budynkom publicznym. Jedynie znajdujące się w nim dwie szatnie na parterze oraz toaleta dla osób z niepełnosprawnościami, wyremontowane z funduszy europejskich, spełniają jeszcze swoją rolę.

5. To nie jest odpowiednie zaplecze dla sportowców! Pomieszczenia są małe, a 4 szatnie, które znajdują się na piętrze budynku, z uwagi na zły stan techniczny m.in. instalacji wodno-kanalizacyjnej, nie mają czynnych pryszniców.

- Skarżą się na to indywidualni użytkownicy i członkowie klubów, także przyjeżdżający do nas. Są problemy z ciepłą wodą, zawodnicy nie mogą się wykąpać. Borykamy się z ciągłymi awariami starej instalacji wodno-kanalizacyjnej - potwierdza Adam Lewicki, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury ISKRA w Pile, zarządzający stadionem.

Zarząd Powiatu wcześniej sprawdził jeszcze możliwości wykorzystania budynku na potrzeby instytucji samorządowych, w tym Gminy Piła i instytucji marszałkowskich, ale żadna nie wykazała nim zainteresowania - właśnie ze względu na zły stan techniczny obiektu.