Militarnych atrakcji przy Okrzei nie brakowało

Data: 16-12-2018    Drukuj     Udostępnij     Udostępnij

Militarnych atrakcji przy Okrzei nie brakowało Pokazy szyku bojowego „terytorialsów”, prezentacja sprzętu wojskowego, do tego  koncert orkiestry, przejażdżki zabytkowym motorem, strzały z karabinu maszynowego… -  wiele się działo w minioną sobotę na stadionie przy Okrzei w Pile.
Zimowy Piknik Wojskowy – czyli kolejne udane spotkanie mieszkańców z polską armią. Już od rana na stadion zjeżdżali przedstawiciele wielu jednostek z województwa Zachodniopomorskiego i Wielkopolski. Swoje stoiska urządzili żołnierze ze 100. Batalionu Łączności z Wałcza, 104. Batalionu Logistyki z Wałcza, 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych z Mirosławca, Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu, 2. Brygady Zmechanizowanej ze Złocieńca, 1. Regionalnej Bazy Logistycznej w Wałczu.
Po raz pierwszy zaprezentowali się „terytorialsi”- czyli żołnierze wojsk obrony terytorialnej, nowego rodzaju Sił Zbrojnych, wspierający wojska operacyjne – „zawodowców”.  W Pile gościliśmy żołnierzy z batalionu lekkiej piechoty z Leszna, wchodzącego w skład 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Piknik rozpoczął się o godzinie 10.00. Jego uczestników powitali organizatorzy: ppłk Tomasz Cieślak, Wojskowy Komendant Uzupełnień w Pile, w imieniu władz powiatu pilskiego -  Maria Bratkowska, etatowy członek Zarządu Powiatu w Pile, życząc mieszkańcom udanego spotkania z polskim wojskiem.  
A atrakcji nie zabrakło. Najwięcej emocji budziły pokazy „terytorialsów”, którzy zaprezentowali jak działają podczas akcji w terenie. Podobnie atrakcyjny był przygotowany przez nich pokaz walki wręcz.
Mieszkańcy mieli również okazję wysłuchać koncertu Orkiestry Wojskowej z Bydgoszczy. Stoiska wojskowe nieustannie cieszyły się dużym zainteresowaniem. Można było chwycić karabin do ręki, obejrzeć bezzałogowy statek powietrzny, czy pokaz pierwszej pomocy medycznej. Dodatkową atrakcją było stoisko zorganizowane przez członków grupy rekonstrukcyjnej Stowarzyszenie "Rajtar" Paweł Klityński, gdzie kolejki ustawiały się do zabytkowego wojskowego motoru, na którym organizowano rodzinne przejażdżki.
Do tego mieszkańcy mogli posilić się ciepłą grochówką i ogrzać przy ogniskach.
- Poprzez takie spotkania z mieszkańcami popularyzujemy służbę wojskową, zarówno zawodową jak i wojsk obrony terytorialnej – podsumował ppłk Tomasz Cieślak, Wojskowy Komendant Uzupełnień w Pile.
Zapisz się na newsletter